tag:blogger.com,1999:blog-5404358542053247412.post7728547302792187322..comments2023-05-11T16:43:35.102+02:00Comments on I ♥ YAOI!: Rozdział 20 ''Mały, prywatny świat Taemin'a''Nowaczkahttp://www.blogger.com/profile/05860537210805656917noreply@blogger.comBlogger15125tag:blogger.com,1999:blog-5404358542053247412.post-15345278730531010312014-12-23T12:06:03.384+01:002014-12-23T12:06:03.384+01:00
Orgia :DDD<br />Orgia :DDDKowalhttps://www.blogger.com/profile/09958164769480296461noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5404358542053247412.post-29336709692554361922012-09-03T10:16:20.795+02:002012-09-03T10:16:20.795+02:00cieszę się, że nie masz mi za złe i co do twojego ...cieszę się, że nie masz mi za złe i co do twojego bloga to przed wczoraj skończyłam salę 23 i jestem w połowie Bodyguard.. <3Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12762235652185018105noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5404358542053247412.post-81336007598674839732012-09-03T09:41:09.861+02:002012-09-03T09:41:09.861+02:00Przeprosiny przyjęte i rozumiem, że działaś pod wp...Przeprosiny przyjęte i rozumiem, że działaś pod wpływem emocji. Sama się zdenerwowałam jak przeczytalam, że Paulina chce rzucić z bloga, zamiast od razu skorzystać z oferowanej pomocy. Wolę wydać szczerą opinię i spróbować pomóc skoro widzę, że jest szansa, bo fabuła jest naprawdę dobra, a zapis kuleje, niż albo siedzieć cicho, albo dawać nieszczere komentarze z masą nasłodzenia. Fandom Yaoi jest jak rodzina. Należy sobie pomagać. Nie sztuką jest wyzwać i powiedzieć "Weź przestań pisać, bo twoja pisownia przyprawia mnie o ból głowy". Jeśli widzi się, że pomysł jest dobry, ale błędy sa tak rażące, że go po prostu niszczą, to w miarę możliwości lepiej pomóc z nimi. Jeśli chcesz to zapraszam na mój blog. Nie jest idealny, są błędy, ale staram się je poprawić. Zawsze. I jeśli ktoś mi mówi, że to robię źle, to to po prostu zmieniam. Na tym człowiek się właśnie uczy. Np. od długiego czasu byłam przekonana, że jest jeden poprawny zapis dialogów, a koleżanka mnie oświeciła, że jest ich aż 10 i to zależy od kontekstu wypowiedzi. Byłam zaskoczona, ale przeczytałam owe zasady i teraz staram się pisać tak jak to ma być poprawnie. Cieszę się, że przeprosiłaś i pozdrawiam,<br />Sherleen ;3Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05723608949101409857noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5404358542053247412.post-80482953563407122222012-09-03T09:07:15.200+02:002012-09-03T09:07:15.200+02:00no dobra przepraszam poniosło mnie...
po prostu no...no dobra przepraszam poniosło mnie...<br />po prostu no jestem osobą z lekką psychiką i z zdenerwowaniu i panice działałam pod wpływem impulsu..<br />mam nadzieję, że nie będziesz mi miała za złe ;)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12762235652185018105noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5404358542053247412.post-74657733229410377242012-09-03T00:57:11.197+02:002012-09-03T00:57:11.197+02:00Okej, to nie było miłe, ale byłam przygotowana, że...Okej, to nie było miłe, ale byłam przygotowana, że pojawią się tego typu odnośniki co do mojej osoby i Lilyth. Chciałabym cię Kaeru poinformować iż od tej pory zostałam betą autorki, a więc sprawdzam i poprawiam każdy jej błąd przed publikacją. Robię to z własnej, nie przymuszonej woli i dobroci serca, bo jednak zajmuje mi to czas. Proszę, abyś czytała komentarze uważniej, zanim karzesz komuś "iść się wypchać sianem". Wierz mi moja krytyka i Lilyth to był pikuś jaki mogłam tutaj zafundować lub jaką mogli dać inne osoby, najzwyczajniej w świecie zmieszając autorkę z błotem, ale tu nie o to chodzi. Ja dałam kulturalną krytykę i zaoferowałam pomoc, z której autorka skorzystała. Przekonałam ją, aby nie porzucała bloga. Znam sporo ludzi, którzy czytają tego bloga z ciekawości, bo pomysł jest dobry (ja właśnie dlatego go czytam), a wołają o pomstę do nieba przez zapis. <br />Tak więc tyle. Dziękuję i pozdrawiam,<br />Sherleen.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05723608949101409857noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5404358542053247412.post-57171983484117979552012-09-02T21:46:36.221+02:002012-09-02T21:46:36.221+02:00ostatnio nie miałam czasu skomentować więc robię t...ostatnio nie miałam czasu skomentować więc robię to teraz..<br />Kim Sherleen przepraszam ale idź się wypchaj sianem, bo jak ci się nie podoba to nie czytaj tego! każdy robi błędy i steruje swoimi bohaterami w swój sposób -.-<br />co do rozdzialiku to znowu jest cudny i tylko czekam na grę w butelkę hehe ^^<br />no proszę cię działaj dalej cuda na tym blogu jak robiłaś to do tej pory!<br />pozdrawiam <3Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12762235652185018105noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5404358542053247412.post-75514373979529555572012-09-02T16:00:02.375+02:002012-09-02T16:00:02.375+02:00Chciałabym się trochę odnieść do jej wypowiedzi. Z...Chciałabym się trochę odnieść do jej wypowiedzi. Zgadzam się z każdym słowem, ale mówię to nie dlatego, że chcę być wredna, czy coś. Sama czytam Twojego bloga już od jakiegoś czasu i robię to nadal, bo jestem ciekawa co dalej wymyślisz oraz czy zrobisz postępy w pisowni. Mimo, że w wielu momentach łapię się za głowę i mam ochotę walić nią w biurko. Już Ci o tym pisałam i Lilyth także wspomniała, ale strasznie boli mnie to co zrobiłaś z Minho. Dla mnie wyszedł on tutaj jak kompletny niewypał, naiwny, ciotowaty. Jego myśli dobijają i są na poziomie 12 latka. Brak realizmu po prostu. Strasznie mnie irytuje to, że piszesz np. „Minek, Bumek, Bum. Nie wiem czy ktoś inny na nich tak mówi, ale spotkałam się z takimi określeniami po raz pierwszy właśnie na Twoim blogu. Masz chyba ze cztery notki, gdzie pisownia jest lepsza od poprzednich. Myślę, że te notki po prostu sprawdziłaś przed publikacją. Nie chcę Cię urazić, ani nic, bo sama także popełniam błędy. Krytykę każdy powinien umieć przyjąć i mam nadzieję, że ty także to zrobisz. Myślę, że gdybyś podciągnęła się w pisowni i porzuciła naiwność, której pełno w Twoim tekście, do tego zawarła więcej realizmu i nie robiła pewnych rzeczy (chodzi mi o wtrącenia od siebie w nawiasach, czy te emotki albo podkreślenia typu „RAPEra”) to tekst by naprawdę dużo zyskał. Bo fabuła, sam pomysł nie jest zły. Chodzi jedynie o zapis. Jeśli chcesz to jestem skłonna Ci betować notki, czy pomóc w pisaniu, dając rady, mówiąc co dokładnie robisz źle. Gdybyś miała taką ochotę to daj znać u mnie na blogu, czy chociażby pod tym wpisem, to podam Ci swoje gg.<br />Także pozdrawiam, <br />Sherleen.<br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05723608949101409857noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5404358542053247412.post-26810938605937849622012-09-02T15:59:15.511+02:002012-09-02T15:59:15.511+02:00Moja dobra koleżanka poprosiła mnie, aby wstawiła ...Moja dobra koleżanka poprosiła mnie, aby wstawiła komentarz od niego, ponieważ nie masz włączonej możliwości dodawania komentarzy przez osoby anonimowe, tak więc ja go wstawiam:<br />„Prawdopodobnie po tym co napisze, zostanę spalona na stosie przez Ciebie i fanów twojej twórczości, ale mówi się trudno...<br /><br />Może zacznę od tego, że od jakiegoś czasu czytam Twojego bloga i historia, jako historia czy nawet pomysł nie jest zły, ale cała reszta...Leży i bardzo, bardzo cienko piszczy. <br /><br />Przede wszystkim nie stosujesz akapitów, które dla takich teksów są bardzo istotne. Przez ich brak test staje się jednolitą zlepką myśli bohaterów i opisów miejsc, co potwornie utrudnia czytanie i zwyczajnie męczy oczy. <br /><br />Sprawa druga- logika tekstu. U ciebie w bardzo wielu miejsca jej nie ma. Brakuje jeszczea aby Twoje postacie w przeciągu jednego dnia były w trzech miejscach na świcie.<br /><br />Kolejne co mnie zirytowało, bo chyba inaczej tego nie nazwę, to te emoty, które wstawiasz w tekst i jakieś dziwne, zupełnie niepotrzebne komentarze od siebie w nawiasach. Czy ty kiedykolwiek widziałaś w jakichkolwiek książkach emoty, czy myśli autora w treści opowiadania? Błagam Cię nie rób tego! To strasznie oszpeca tekst.<br /><br />Jak już jesteśmy przy 'myślach' i ich wyrażaniu( tym razem chodzi mi o bohaterów) to może zacznę od tego, ze chwała Ci za to, że jak je już dołączasz do tekstu, to są odznaczone kursywą. Bo jak jeszcze miałabym je 'oddzielać' od całej reszty i w ogóle domyślać się, że one to one, to chyba bym się rozpłakała na dobre. Teraz jednak przejdę do sedna i będę szczera, bo tego co mi się kłębi w głowie jak je czytam nie da się wyrazić delikatnie taktowanie. Myśli i przemyślenia twoich bohaterów, to tragedia! W którymś z rozdziałów, Minho rozprawiał na temat seksu z kobietą. O tym jak to by nie mógł 'jej tam go wsadzić' i 'w ogóle jak kobieta tam pachnie...' Jak to przeczytałam to się zwyczajnie załamałam. 99% facetów nawet tych, którzy są czy podejrzewają, że mają inną, niż powszechnie jest akceptowana skłonność seksualną tak nie myśli! Na Boga! Dla faceta seks to druga po meczu piłki nożnej największa przyjemność na tym świecie i wierz mi kiedy idzie do łóżka z kobietą to żadna taka myśl mu nie przemyka przez głowę!<br /><br />Sami bohaterowie- Z Minho to zrobiłaś totalną ofiarę. To jego niezdecydowanie, było tak wkurzające, a może było zwyczajnie tak wkurzająco opisane, że miałam ochotę walnąć klapą laptopa i iść się napić i wróć do czytania jak będę miała wystarczającą ilość promili we krwi. Taemin jako ofiara gwałtu strasznie szybko doszedł do siebie i był gotowy na przytulanki. Wierz mi, ale tacy ludzie bardzo długo dochodzą do siebie i to bardzo małymi krokami. Co do JongKey... Ci to jeszcze względnie ujdą w tłumie, ale... a z resztą nie ważne. Niech będzie, że do nich nic nie mam, tak samo jak do Jinkiego.<br /><br />Gramatyka i składnia- przydałoby się, abyś poczytałam trochę książek i zobaczył jak wyglądają poprawnie ułożone zdanie. Wtedy też zapoznałabyś się z zasadami interpunkcji.<br /><br />To chyba by było wszystko. <br />Wierz mi lub nie, ale to co napisałam, nie pisałam z zamiarem dopieczenia ci czy urażenia. Sama piszę i przyznaję się bez bicia, że popełniam błędy. To jest normalne i się tego nie wstydzę. Na nich człowiek się uczy o ile zostaną mu one pokazane. Bez tego nie ma możliwości rozwoju. Dlatego ja zdecydowałam się napisać Ci właśnie taki komentarz. Oczywiście miło jest otrzymywać pochwały, ale powiedzmy sobie szczerze, jakie one mają wartość jeśli są pisane dla przypodobania się? Dla mnie żadną, a dla Ciebie? <br /><br />Pozdrawiam,<br />Lilyth”<br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05723608949101409857noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5404358542053247412.post-56691255212562839142012-09-02T02:02:57.768+02:002012-09-02T02:02:57.768+02:00Aaaaa... blogspot mnie oszukał! Chamsko, podłe osz...Aaaaa... blogspot mnie oszukał! Chamsko, podłe oszukał! Łłłłeee, nie pokazało mi w powiadomieniach że dodałaś posta -.- Dopiero, jak weszłam na jakiegoś bloga i Twój był w czytanych, paczę... rozdział 20 jakiś taki tytuł nieznany i nagłe olśnienie... 'że co kurde?!' <br />Ale nadrobiłam i uff cudo *_* cudo *_* ;D <br />No to tera tylko czekać na faktyczną orgię, bo ja tam lubię i jaram się takim gej-party ^^<br /><br />J.Justushttps://www.blogger.com/profile/02735304599700774813noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5404358542053247412.post-16156873403652738972012-09-01T23:13:10.658+02:002012-09-01T23:13:10.658+02:00Noż...czemu przerwałaś w takim momencie?! Moje &qu...Noż...czemu przerwałaś w takim momencie?! Moje "Kurde!" został spotęgowane uderzeniem rekami w stół. Boże pisz szybko! Weny życzę ;)Gomili.Gizahttps://www.blogger.com/profile/10162799682673747368noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5404358542053247412.post-22870127276582942152012-09-01T21:11:22.791+02:002012-09-01T21:11:22.791+02:00I teraz mamy pełny pakiet kochanych gejuchów ^^ K...I teraz mamy pełny pakiet kochanych gejuchów ^^ Key nie zaprotestował, bo może na razie przyznał się tylko sam przed sobą i całkowicie go rozumiem ;D ale za nie długo pewnie wszystko się wyjaśni. (bardzo inteligentnie piszę, wiem =_=)<br />Nie mogę się doczekać gry w butelkę uhuhu... będzie się działo <br />*o*<br />Czekam na kolejny rozdział, życzę bardzo dużo weny i pozdrawiam <3Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5404358542053247412.post-32839646456175261592012-09-01T17:34:05.830+02:002012-09-01T17:34:05.830+02:00Uwielbiam Twoje dopiski xd "a jest w nim kogo...Uwielbiam Twoje dopiski xd "a jest w nim kogo pukać ;P" <3<br /><br /><br />Tak tak tak Tae i Minho razem <33<br />Tylko teraz czekać na dalsze JongKey. :3Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5404358542053247412.post-48281140093435870392012-09-01T14:05:42.731+02:002012-09-01T14:05:42.731+02:00Więc tak kooocham twoje opowiadanie. I nie mogłam ...Więc tak kooocham twoje opowiadanie. I nie mogłam wytrzymać ze śmiechy jak dodałaś swój komentarz w nawiasie "(a jest w nim kogo pukać)" Zastanawia mnie to kiedy Key i Jong staną się JongKey ^^ Wiem wiem wiem... piszę od rzeczy ale tak właśnie działa na mnie twoje pisanie ;p Co poradzić ? Powiem szczerze, że widzi mi się taka mała orgia wiesz skoro wszyscy to geje... albo można zgejaczyć Key... (Jezu za dużo opowiadań yaoi) No ale w każdym razie taka orgia... (Haki spokojnie.!) Dobra kończę bo jeszcze napiszę tu coś i jeszcze bardziej się zgorszę ;ppp <br />Pozdrawiam <3HaKi Hanhttps://www.blogger.com/profile/18225767261461821501noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5404358542053247412.post-78800982179820934052012-09-01T14:02:13.095+02:002012-09-01T14:02:13.095+02:00"a jest w nim kogo pukać ;P"- Śmiałam si..."a jest w nim kogo pukać ;P"- Śmiałam sie jak głupia.<br />W sumie końcówka... Tak... Key nie zaprotestował, oh. No i ciekawi mnie na co pozwalał Key. Mam na myśli moment "Oboje przytparywali się jak Jonghyun startuję do Key i to z w miarę dobrym skutkiem, bo kolorowy pozwalał mu na więcej rzeczy niż powinien ''przyjacielowi''." Hmm <3 Czekam na następny rozdział i życzę Ci weny .Aigoo ~https://www.blogger.com/profile/09202853136843172474noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5404358542053247412.post-54276053082512438202012-09-01T11:34:25.494+02:002012-09-01T11:34:25.494+02:00Super rozdział czekam na c.d ^^Super rozdział czekam na c.d ^^Akemisanhttps://www.blogger.com/profile/15795460382322109055noreply@blogger.com